Strona 1 z 2

Żarełko

PostNapisane: Cz lis 22, 2012 10:23 am
przez adrozd
No i jeszcze jeden temat.

Ostatni rejs pokazał, że zakupy robione od razu na wszystkie łódki mogą stanowić problem sugeruję więc odp. podział. Zwłaszcza, że jak wiecie B1 ma swojego mistrza patelni, który potrzebuje dodatkowych składników do swych dań :)

Również napoje lepiej dobrać pod kątem gustów danej załogi... :)

Moja propozycja jest następująca - na dniach podzielimy z Łukaszkiem ludzi na jachty, a następnie wspólnie ustalimy, kto na danej łódce będzie odpowiedzialny za prowiant. Każda załoga zrobi wtedy zakupy we własnym zakresie i zapakuje w kartony ze swoją nazwą. Unikniemy wtedy sytuacji,, że gdzieś czegoś będzie za mało lub za dużo.

PostNapisane: Cz lis 22, 2012 11:32 am
przez adrozd
I jeszcze jedno,
uważam, że świetnie się sprawdził pomysł z obiadkami z zeszłego rejsu.

Proponuję powtórzyć :)

PostNapisane: Cz sty 31, 2013 11:49 am
przez adrozd
Wczoraj ustaliliśmy podział załóg oraz osoby odpowiedzialne za żarełko.

Z grubsza wygląda to tak:

Każda załoga organizuje jedzonko we własnym zakresie.

Można (ale nie trzeba) wykorzystać pomysł z przygotowaniem obiadków przez każdego załoganta. Przypominam - załogant kupuje sam składniki i robi jeden obiad. (bigosik, fasolka czy chili con carne :) )
Jeżeli pomysł zostanie zaakceptowany ustalcie w załogach między sobą co kto szykuje/przywiezie.

W każdej załodze została wstępnie wyznaczona jedna osoba, która będzie koordynować i organizować zakupy żywności. Jeżeli z jakiejś przyczyny nie będzie w stanie tego robić - ustalcie między sobą kto się tym zajmie.

Załogi rozliczają się z zakupów między sobą

Z uwagi na różne gusta napoje kupujemy dla każdej załogi osobno.

PostNapisane: Pt lut 01, 2013 11:30 am
przez zibi
Jestem za, każdy po uzgodnieniu kupuje coś na dany dzień jego wachty kambuzowej.
Podajcie tylko skład B3 do, której to załogi zostałem przydzielony a my myślę się już jakoś dogadamy co do menu.

PostNapisane: Pt lut 01, 2013 12:45 pm
przez adrozd
Panowie,

Składy podane - proszę ustalić zakupy między załogami.
Zbyszek już się deklarował z B3 :)

W przypadku B2 sugeruję, żeby zakupy koordynował Piotrek z Tomkiem K.
Niestety Maciek i Jacek są z Gdyni więc nie da rady, Rochu - Dzięgielów więc też może mieć problem :)

W razie czego Jacek i Łukasz dysponują listami jedzonka z poprzednich rejsów - można się tym wesprzeć.

Pewnie do zakupów z B1 włączy się nasz browarkowy zaopatrzeniowiec Frey ( z Fredkiem ? ) więc można to razem skoordynować jako Zaopatrzeniowa Frakcja Zagłębiowska :)

Ja z Damianem jakoś postaramy się w to włączyć...

PostNapisane: Pn lut 04, 2013 4:34 pm
przez zibi
Nie chcę się pchać przed szereg ale, proszę o propozycje załogi B3 co do żarełka.
Wachty podzielimy pewnie na miejscu, konsultując z kapitanem.
Co do samego żarełka to podawajcie propozycje co kto chciałby przygotować w danym dniu swojej wachty, mam nadzieje że tak właśnie będzie.
Chodzi o to żebyśmy nie jedli przez cały tydzień fasolki :lol:
Może ktoś pomyśli że za wcześnie na takie ustalenia, ale ja wolę mieć takie pierdoły za sobą, potem to już można tylko orać morze :D
Z.

PostNapisane: Pn lut 04, 2013 10:14 pm
przez Lukasz
zibi napisał(a):Co do samego żarełka to podawajcie propozycje co kto chciałby przygotować w danym dniu swojej wachty, mam nadzieje że tak właśnie będzie.
Z.

Powiem co ugotuje jak tylko pogadam z żoną ;-)
Zostaje jeszcze lista śniadaniowo-kolacyjna. Ja ma na kompie jakąś starą i z tego co pamiątam to raczej kiepska była, bo dużo zostało ( i nie było cebuli :oops: ). Ostatnie zakupi Griszy i Kaczora były the best. Macie jeszcze tą listę?

PostNapisane: Wt lut 05, 2013 9:49 am
przez zibi
Pewno nieźle wiało :D przeważnie w tedy zostaje kupa żarcia.
A jeżeli chodzi o śniadania i kolacyjki to niech każdy kupi po trochę tego co lubi razy 7 i już.
Z napoi to wspólnie możemy kupić wodę i soki wyższe procentowo każdy ile tam może i co lubi :D .
Ustalmy jakiś budżet na jednego +- 70-80 zł za zakupy i już?.
Albo niech każdy napisze co mnij więcej chce i jeden zrobi te zakupy.
Nas tu w pobliżu jest trzech i jeżeli będziemy brali busa to chyba samo się nasuwa :cry: że mogli byśmy tego dokonać :shock:
Z

PostNapisane: Wt lut 05, 2013 3:11 pm
przez bede
Ja bym jednak proponował stworzenie "odgórnie" listy zakupowej z jedzeniem i ewentualnie niech każdy potem da znać, jeżeli coś z listy mu nie będzie odpowiadało. Inaczej każdy rzuci "noo, mnie to w sumie obojętne, ja to mogę jeść chleb z serem topionym".
A co do śniadań i kolacyjek to IMO też warto wcześniej ustalić jakiś plan, bo jak każdy kupi to, co lubi, to może się skończyć jedzeniem parówek na śniadania i kolacje przez 7 dni :lol:

PostNapisane: Wt lut 05, 2013 3:37 pm
przez Slimahl
do B-3:
" niech każdy kupi po trochę tego co lubi razy 7" to nie jest najlepsza ta pomysła. Potem się okaże, że wszyscy lubią to samo a jak będziemy 7 dzień żreć gumowe pały to się wszyscy bez sztormu porzygamy. Poza tym potrzebne są różnego typu dodatki.
Jest jeszcze kupa czasu ale moja propozycja jest taka, żeby zachować model z poprzednich rejsów, czyli:
- każdy z 6 załogantów przygotowuje 1 pełny posiłek obiadowy (czyli dla niezorientowanych: jeśli planuje np. bigos z chlebem to bierze bigos i chleb a jeśli zaplanuje sznycelki panierowane z ziemniaczkami i buraczkami to niech nie zapomni o jajku, mące i bułce tartej do panierki).
- 6 załogantów składa się pieniężnie na suchy prowiant i mokre picie w skład którego wchodzi: dodatkowy, 7 obiad (tak na wszelki wypadek); po 7 śniadań, kolacji i podwieczorków; dodatki typu herbata, musztarda, dżem, gorące kubki itp. woda mineralna i napoje typu zapojka a także takie duperele jak srajtaśma czy płyn do mycia.
- napoje nisko i wysoko alkoholowe do uzgodnienia (poprzednio robiliśmy tak, że piwo było składkowe a wódkę, whisky, whiskey, rum i co tam jeszcze każdy kupował we własnym zakresie.

Ze swej strony podejmujemy się z Łukaszkiem przygotować listę, dokonać zakupów i zmagazynować ten cały stuff. Dla B3 oczywiście, bo jak zrozumiałem zakupy nie są scentralizowane.
Jeśli ktoś ma coś na przeciwko to proszę pisać na formularzu F-324/48/S i nie zapomnieć o znaczku skarbowym.

A... i zgłaszamy co gotujemy na obiady, żeby się nie powtarzały (Pto, boję się bigosu...)

Żarełko B3

PostNapisane: Wt lut 05, 2013 9:15 pm
przez arek
OKi Panowie, więc zacznę - to ja przygotuję bitki z ziemniakami!

PostNapisane: Wt lut 05, 2013 11:41 pm
przez Ptoti
Ślimaku... dlaczego boisz się bigosu? Przecież wszystkim smakował, a nawet jeśli miałbyś mieć problemy, to przeciez kibelek na jachcie taki wypasiony :)

PostNapisane: Śr lut 06, 2013 12:51 pm
przez zibi
śniadanko:
-jajecznica na boczku lub słonince ok 20-23 jajek
chleb,kakao, ogórek lub pomidor ketchup,musztarda.

Miedzy śniadankiem kawa ciastko , gorący kubek

obiad:
50 gram szkockiej dla każdego lub browar.
spaghetti-makaron muszelki lub kolanka ok 2 paczki, czosnek ok 20 ząbków
tuńczyk w puszcze kawałki 7 puszek, słoiczek pasty z kaparów lub sos ajwar
bazylia , lub jakieś zioło :).

Między obiadkiem a kolacją kawka , gorący kubek do wyboru.

kolacja:
algi suszone na sushi dwie paczki ,ryż do sushi 1 torebka, tuńczyk w puszce kawałki, papryka świeżą , serek Philadelfia, awokado 1 szt, sos sojowy 1 butelka, wasabi 1 tubka

PostNapisane: Śr lut 06, 2013 2:15 pm
przez bede
Mam propozycję- może warto podzielić temat "żarełko" na 3 tematy: żarełko B1, żarełko B2 i żarełko B3? Bo jak wszystkie załogi będą przedstawiały propozycje obiadowe w jednym temacie, to się szybko pomiesza.

(Bo na razie może ruch w temacie nie taki duży, ale jest nadzieja, że się to zmieni :wink: )

Re: Żarełko B3

PostNapisane: Cz lut 07, 2013 8:50 pm
przez Lukasz
arek napisał(a):OKi Panowie, więc zacznę - to ja przygotuję bitki z ziemniakami!

A ja gulaszyk z ziemniaczkami (lub kaszą do wyboru) i kiszonymi ogórkami.
I na deser coś pod te kiszone :lol:

PostNapisane: So lut 09, 2013 4:01 pm
przez Piotrek
Info dla załogi B-2.
ponieważ mam zająć się zakupami żarcia na rejs to prosiłbym o propozycje co do zakupów ( mile widziane podanie potencjalnej ilości w przeliczeniu na 7 os.x 7 dni) Głównie chodzi o żarcie bo z napojami to problemu chyba nie będzie. Tomek K. zaoferował dostarczenie profesjonalnie przygotowanego bigosu i/ew. fasolki po bretońsku ( zapas na 1/2 dni na 7 os )

Pozdrawiam

PostNapisane: Pt lut 15, 2013 8:59 am
przez adrozd
Koledzy pod poniższym linkiem zamieściłem listę prowiantową w excelu z Mestwina/Freyi.
O ile pamiętam jedzonka wystarczyło idealnie, jedynie zupek w proszku zostało dużo. W każdym razie jest to jakaś podstawa do rozważań :)

lista prowiantowa

No i trzeba wywalić z tej listy obiady...

PostNapisane: Pn mar 18, 2013 11:28 am
przez adrozd
Przypominam o propozycji dot jedzonka:

Każdy załogant szykuje jeden kompletny obiad i robi w tym celu zaopatrzenie czyli od surówki przez danie główne, a na kompociku kończąc :)

Załoga B1 już ten schemat zatwierdziła. Pozostałe załogi muszą się dogadać same.

Z innej beczki :)
Informuję iż ceny piw holenderskich w lokalnych marketach w Lemmer (Spar, Poiesz.Mitra, Lidl) przedstawiają się następująco:

amstel 0,5l - 3,12PLN
heineken 0,3l - 2,92PLN za 0,5 litra
alfa edel pils - 0,5l - 3,12PLN

Uwaga: nie pobiera się kaucji za puszki!

PostNapisane: Wt mar 19, 2013 10:09 pm
przez bede
http://www.youtube.com/watch?v=CH3uz-qWsqk

To ja zacznę, jako pierwszy z Bavarii I. Kontynuując zeszłoroczną tradycję przygotuję fasolkę :)

PostNapisane: Wt mar 19, 2013 10:19 pm
przez kaczor
OK! Bawaria 1 W zeszlym roku robilem leczo a teraz przygotuje (oczywiscie z zonka) Chili con carne