No i jak tam? Gotowi na kolejny spływ?
Jeśli tak to najpierw proponuję termin -
01-02 marca
A teraz rzeczka:
mamy do wyboru, albo kończyć
Grabię (jest tam jeszcze sporo km do zrobienia np od Łasku do Marzenina i dalej )
albo sprawdzić
Widawkę (nieco bliżej z południa start np od Szczercowa)
Co prawda koledzy z północy sugerowali coś bliżej nich, ale czy poza pewniakami Jacor-Paziu ktoś się więcej pojawi?
Czekam na Wasze opinie.