www.browarek.org.pl

Jadę, jadę, przynajmniej bardzo chcę, gdzie jest podany nr konta na zaliczkę, pozdr. Paziu

Ok, znalazłem nr konta, robię przelew

Paziu przelew doszedł. Pozdrawiam

Cześć, wysłałem zaliczkę na czarter w terminie 7-9.IX.br. Ruszamy z Iławy. Taki mamy klimat. Ostatecznie będzie 1 Twister i 2 Sasanki. Całość ma kosztować 1 120,00 zł. Do tego doliczyć trzeba parking i kaucję (płatna gotówką przy zaokrętowaniu). Paliwo, picie i jedzenie, jeżeli ktoś używa to też trzeba brać pod uwagę. Facet mówił, że na Twistera wchodzi 8 osób, a na Sasanki po 4. W internecie znalazłem odpowiednio: 6+2 i 6. Chyba wszystko zależy od preferncji. Zgłosiło się 16 osób, a 15 zapłaciło zaliczkę. Dziękuje. Co do tego tajemniczego kolegi to chyba w tej sytuacji najlepiej jak jakiego rozmyślania o rejsie pozostaną w jego głowie. Od jutra jestem na urlopie. Po powrocie dopytam armatora o szczegóły. Teraz jego dziewczyna wróciła po zabiegu do domu i raczej nie jest skłonny do współparcy. Daję nam 2 tygodnie kwarantanny.

Panowie,
Sasanka to max na 5 osób, a i to trochę ciasnawo do spania...
Nie ma gdzie gratów wrzucić.

Ale my chyba bez gratów. W stylu alpejskim to widzę. Szybkie wejście, chwila na szczycie i jeszcze szybsze zejście. Bez zakładania obozów.

Koło, kapoki, pagaje... a ta koja rufowa tj trumna więc najlepiej szpej tam wrzucić. Ale wtedy to max 5 osób

A ja ze swojej strony dodam, że twister wygodnie pomieści 6 osób. 8 tylko wtedy jeśli 2 z nich to drobne dziewczyny. Wiem, bo znam i lubię tę łódkę. Pozdrowienia z Jezioraka.

No to jest 16 osób i tyle ma jechać.

Cześć, jachty do odbioru w Porcie Związku Gmin Jeziorak w Iławie, ul. Sienkiewicza 32 do godz. 17.00. My (Mario, Dzieciuch, Budziak i Ptoti) ruszamy o tej godzinie. Miejsc wolnych nie mamy. Czy ktoś może się zjawić na miejscu do 17.00 i odebrać łodzie. Armator: Katarzyna Kapuścińska, 792 011 420

W piątek jak rozumiem.
No cóż, jako osoba posiadająca eony wolnego czasu mogę się kopnąć porannym pociągiem i je odebrać ( ląduje w Iławie o 14 tej) . No chyba, że są inne propozycje.

Czy będzie ktoś jeszcze, oprócz Lukiego, będzie przed 17 na miejscu ? Podróż pociągiem może być przygodą, ale jeżeli ktoś tam dotrze samochodem na czas, to po co gonić chopa ?

Cześć, rozmawiałem z armatorem. Ustaliliśmy, że za czarter i kaucję przeleję w przyszłym tygodniu. Umowę podpisze odbierający. Jak na razie jest tylko jeden chętny, który musiałby się tam kopnąć pociągiem. Panowie odwagi. Na miejscu będzie czekać na szczęśliwego odbierającego do podpisania umowa o czarter. Czarter kosztuje 1 000 zł, a kaucja 1 300 zł. Zebrałem 800 zł. Potrzebuje jeszcze 1 500 zł. Proszę o wpłatę na konto 92 1160 2202 0000 0003 1047 3644 (beneficjent: Mariusz Czypionka) po 93,75 zł do Wtroku 04.09.br. Kwota 81,25 to kaucja, która mam nadzieje wróci w całości. Tak więc koszt czarteru to 62,50 zł. Za parking trzeb będzie zapłacić osobno. Chyba 8 zł/doba.

No i liczę na rozpowszechnienie informacji, które tu zamieściłem. Na razie.

Chyba ogarniemy się i podjedziemy przed 17 . Pogadam jutro z chłopakami. Napisz kto jedzie i jak chcemy się podzielić na tych łódkach. Z tego co wyczytałem jest nas 16 i dzielimy się 8 os i 2x 4 os? Jakiś plan na piątek? Integracja czy płyniemy? Bo jak wyjedziecie o 17 to będziecie w nocy

Właśnie kupiłem bilety PKP więc też będę około 17.00. Odbierzemy jachty zamelinujemy się w barze i będziemy czekać na odsiecz.

Hej, Łukaszu jadę samochodem ze Śląska i mam 3 wolne miejsca - możemy wyjechać o dowolnej godzinie w piątek. Dopiero przed chwilą przeczytałem info

Cześć, my też będziemy w nocy. W tej sytuacji myślałem, że odpłyniemy, ale nie jachtami. We wtorek wracam do pracy, gdzie mam listę uczestników to wtedy napisze kto jedzie. Łódki są takie, jakie udało mi się zdobyć. Nie jest łatwo wyczarterować łajby na tyle osób. Nie myślałem jak się podzielimy. Osobiście ma żelazną zasadę (bo w życiu trzeba mieć zasady), że śpię tam gdzie padnę. Zrobiłem raz wyjątek dla Pilicy, ale to bardzo wciągająca rzeka.

No i wszystko jasne. Jacorek ogarnie łódki a my z Andrzejem (luzacky) jedziemy w piątek rano samochodem.

A ja przeleje Armatorowi resztę kasy za czarter i kaucję. Wyślę mu też potwierdzenie przelewu albo dopytam czy dostał pieniądze bo mu na tym zależy. Materialista.