Strona 1 z 1

B1 - jedzonko

PostNapisane: Pn mar 17, 2014 12:07 pm
przez adrozd
No to czas najwyższy aby i załoga B1 ustaliła co będzie jeść i gotować :)
Proszę wpisujcie swoje pomysły.

PostNapisane: Pn mar 17, 2014 12:59 pm
przez bede
Zaproponował ten, który sam nie gotuje, a tylko zjada :lol:

PostNapisane: Wt mar 18, 2014 12:44 pm
przez bede
A bardziej merytorycznie- w tym roku zamiast twardej fasolki proponuję danie tajskie o bliżej nieokreślonej nazwie :D

PostNapisane: Śr mar 19, 2014 12:34 pm
przez kaczor
Andrzejku,tak jak rozmawialismy na splywie prosze dla mnie kupic 2 boczki parzone po ok.kilogram na sztuke (tzn. takie ktore sa juz gotowe do jedzenia -nie surowe !!!- Ala ostatnio przywiozla z RP ale juz poszlo :( ) +1 glowka czosnku ale nie chinola !!!
Ze wzgledu ze przylecimy z Geischa aeroplanem mamy ograniczone mozliwosci transportowe. Ja zrobie na miejscu boczek w marynacie,szpikowany czosnkiem na pierzynce z ziemniaczkow ,sosik, +cos zielonego :wink: .Geisza kupi na miejscu jakas dobra rybe. A wyjdzie pewnie tak ze we 2 zrobimy poprostu 2 obiady.Mamy tylko po 15 kg bagazu :(

PostNapisane: Śr mar 19, 2014 12:37 pm
przez kaczor
Poniewaz Fred nie lubi boczku to dla niego zrobimy extra makaron :lol:

jedzionko

PostNapisane: Śr kwi 02, 2014 11:45 am
przez frey
co do jedzonka właśnie jestem po zakupach dla kaczora sernik jest no i dla mistrz kuchni griszy składniki tez pozyskałem dobierając małe co nieco

PostNapisane: Śr kwi 02, 2014 11:47 am
przez frey
jeszcze jedno obiadek który przygotuje to bogracz na ostro

Re: B1 - jedzonko

PostNapisane: Pn mar 09, 2015 12:23 am
przez grzeh0
czy sosy do szpagetów i nnych makaronów będą OK? Domowo robione, z mięchem?

Re: B1 - jedzonko

PostNapisane: Pn mar 09, 2015 12:29 am
przez Rafał
co do papu na naszym B1 to jest nas więcej niż dni więc nie należy przesadzać z ilością bi mi koszulka będzie za mała :D

Re: B1 - jedzonko

PostNapisane: Pn mar 09, 2015 12:31 am
przez Rafał
ale po spotkaniu z Kaczorem i Griszą czuję że mogę być często głodny :D

Re: B1 - jedzonko

PostNapisane: Pn mar 09, 2015 12:55 am
przez grzeh0
to zdrowo, bo jeść należy często. ale mało ;-)
wszystkie więc działania prowadzące do zdrowego odżywania należy uznać za zdrowe!

Re: B1 - jedzonko

PostNapisane: Pn mar 09, 2015 8:45 am
przez adrozd
Rafał napisał(a):ale po spotkaniu z Kaczorem i Griszą czuję że mogę być często głodny :D


Oj Rafałku , zdziwisz się i to mocno :)
Zwłaszcza Grisza może Cie zadziwić swoimi umiejętnościami kulinarnymi ...

Chyba, że inny głód masz na myśli :D

Re: B1 - jedzonko

PostNapisane: Pn mar 09, 2015 8:50 am
przez adrozd
grzeh0 napisał(a):czy sosy do szpagetów i nnych makaronów będą OK? Domowo robione, z mięchem?


Oczywiście mogą być - ale prosimy o trochę inwencji smakowej bo np. ostatnio owszem był makaron ale z sosem po tajsku :D
z mięskiem, warzywami, bambusami, ananasem i różnymi tam przyprawami :D

AAa i przypominam... Każdy kto szykuje obiadek kupuje komplet produktów - czyli nie tylko sosik, ale i np. warzywko.
Ewentualnie dogaduje się z osobą, która będzie robiła pozostałe zakupy, aby te "drobiazgi" dokupiła na koszt zamawiającego.