www.browarek.org.pl

A nie chcielibyście tak dla odmiany popłynąć do Brighton ??

Może być nawet Brighton, choć wystarczy mi Anholt. Jestem pierwszy zapisany na rejs 2014 :D

No wreszcie moj Brighton !!! Jestem drugi

ale super jestem trzeci

Fajnie, fajnie.
A skąd?

ps.
A miało być ciepłe morze...

A. I zwiedzanie to ze 2 dni.
Royal Pavilion to z pół dnia i Sea Life Centre pewnie też. A gdzie
Palace Pier i reszta okolicy?

No to ja też.
I drobne info dla Ślimaka - cytując klasyka: "jak chcesz zwiedzać Brighton, to pojedź tam na wycieczkę" , więc chyba nie masz się co martwić o okolice.

arek napisał(a):I drobne info dla Ślimaka - cytując klasyka: "jak chcesz zwiedzać Brighton, to pojedź tam na wycieczkę" , .

i tak oto hasło przeszło do historii

To odpowiem cytatem:
Nie chce mi się z wami gadać...

bo z rejsami to jest przecież tak, jak pisał artysta Ryszard Kłyś: „ Nie bój się morza, sztormów, trudu i niebezpieczeństw związanych z żeglowaniem. Ale unikaj portów. Porty są niedobre i dla statków i dla ludzi. W portach rdzewieją statki, a ludzie schodzą na psy .”

Witam.
Jeśli chcecie zabrać raz kolejny to i ja się piszę na rejs 2014.

Jeśli sprawa nadal aktualna to też bym się pisał. Jeżeli można oczywiście.

Właśnie wstępnie przeanalizowałem potencjalny termin rejsu:

Wielkanoc wypada 20-21.04.
Wielki tydzień (dla tych co obchodzą) od 13.04

Zakładam, że majówkę każdy spędza z rodziną...

Więc rejs może się odbyć w terminie od 7-12.04

Terminy majowe to wzrost ceny za łódkę o 300-400 EUR

Oczywiście zawsze jeszcze zostaje nam poczciwy stary Mestwin i Freya w dobrej cenie

ja tez bardzo chetnie pisze jesli sie znajdzie dla mnie miejsce

Termin spoko. A jeśli chodzi o miejsce, to bierzesz pod uwagę znowu Holandię i Północne czy może np. ponownie Rostock? Bo wiesz, z Lemmer jest cholernie daleko na Anholt

W sumie wszelkie opcje możliwe: Rostock (Anholt) , Mestwin/Freya czy nawet Śródziemne.

Coś nie mogę się dogadać co do ceny z czarterownią z Belgii, a w/g pierwszych planów mielibyśmy startować z Ostendy i zabaczyć Brighton i jakieś porty francuskie.

Niestety na razie cena niezbyt ciekawa więc dalej szukam i rozważam kilka opcji...

Brighton i porty francuskie też brzmi zachęcająco. Tak sobie myślę, że skoro bierzesz pod uwagę Ostendę (a więc dojazd o kolejne 200 km dłuższy, to może w przyszłości zajedziemy aż do jakiegoś francuskiego portu nad kanałem i popłyniemy na Wyspy Normandzkie (Jersey/Guernsey)? Tylko trzebaby jechać te 1500 km.

I to jest problem, nad którym dumam bo 100 km więcej (właśnie sprawdziłem dokładnie) to jeszcze nie tak dużo, ale 400 to już problem. Z drugiej strony okazuje się , że oferta czarterowa z okolic Oostendy jest niewielka i jakieś 200-250 EUR droższa niż z Holandii,
Ale bardzo kusi mnie ten Kanał, Brighton i francuskie porciki...

Mam też namierzone czartery w dobrej cenie z Francji, z Cherbourga, czyli tych okolic, które Cię interesują... Ale ten dojazd
Na tydzień rejsu to chyba trochę za długo jechania i koszty paliwa sporo większe (2x400km extra)

Na razie najsensowniejszą opcją cenową za czarter wydaje się Chorwacja z Puli lub Punatu. I wygodny dojazd ok. 950km autostradami...

No ja tylko tak sobie napisałem, że może kiedyś, bo to rzeczywiście strasznie daleko. I miałem na myśli jakieś "pierwsze" francuskie porty (ok 1500 km). Cherburg to już przecież prawie 1800. Pula/Punat też dobry pomysł. No i mozemy też wrócić na Bałtyk :D

Halo,Halo tu Kaczor radio Mnie wszystko pasuje bo mam prawie tak samo daleko Ale Pula...to moj faworyt bo tam lataja samolaty odemnie (Ryan) za taka sama kwote jak dojazd do Amsterdamu no i ciepelko+bardzo dobre winko "po piniadzach" i tam nas jeszcze nie bylo ta ekipa. Tak czy siak "na wodu"