www.browarek.org.pl

Z tego co wyczytałem wnioskuję że żarełko dla B3 zrobi Slimak i Łukasz.
To dajcie znać jak to od was odebrać albo podjadę , chyba jedziemy razem ?
Busa zarezerwowałem na 11 lub 12 mógłbym podjechać po was gdzieś ?
Z.

Ponieważ nie wszyscy załapali i dochodzą mnie tu różne głosy, więc napiszę jeszcze raz:
1. TAK, ja dokonuję zakupów zaopatrzenia dla B-3, z (wydatną - mam nadzieję) pomocą Łukaszka. Czyli śniadania, kolacje, desery, picie niealko, środki czystości i inne duperele.
2. NIE, w skład tego nie wchodzi alkohol. Proponuję jak poprzednio mocniejsze trunki we własnym zakresie wg. upodobań, natomiast piwo na miejscu składkowe (patrz posty Andrzeja).
3.NIE, w skład tego nie wchodzi 6 obiadów, do których produkty każdy z 6 członków załogi bierze swoje.
Mam nadzieję, że teraz jasne.
Zibi, najprawdopodobniej cały stuff zgromadzimy u Łukasza w Gliwicach i z tego miejsca proponuję wspólny start, z Katowic w ostatni dzień będę brał prawdopodobnie tylko chleb, mam nadzieję, że się jakoś z nim dotransportuję.

Slimak :) A piwo? Trzeba je kupić tutaj. Jakieś 150 szt. Ja mogę kupić jak poprzednio. Mocniejsze trunki oczywiście każdy bierze jeden jaki lubi i gra. A jeszcze bigos :) Jeśli boisz się go, muszę pomyśleć nad czymś innym...

Bać się boję. Co to za zabawa bez bojania?
A Piwo jak uważacie, ja bym jednak optował za holenderskim, NIE LUBIĘ ŻUBRA, nie wiem jak się pomieścimy z gratami. A, i przypominam, że dotakowywaliśmy też w szkoplandii.

Najbardziej boję się wódki z colą , bo po wódce z colą się niczego nie boję

To jeśli Ślimak się boi bigosu, to proponuję makaron z kurczakiem, brokułem i sosem pesto. A jeśli chodzi o piwo, to Żubr nie jest obowiązkowy. Piw u nas sporo. Może więc choć połowę zabierzemy stąd, a na miejscu dokupimy Amstela. Co myślicie?

Ptoti napisał(a):To jeśli Ślimak się boi bigosu, to proponuję makaron z kurczakiem, brokułem i sosem pesto. A jeśli chodzi o piwo, to Żubr nie jest obowiązkowy. Piw u nas sporo. Może więc choć połowę zabierzemy stąd, a na miejscu dokupimy Amstela. Co myślicie?

Zdaję się na ciebie.

Ponieważ doszły mnie tu zaniepokojone pytania czy na pewno każdy gotuje obiad...
Śpieszę więc potwierdzić , że TAK, na B1 każdy szykuje i zabiera jeden obiadek dla załogi.
Z moich rozmów wynika, że w zasadzie dania pokrywają się z zeszłorocznymi

Witam wszystkich rejsowiczów i mam pytanko: Czy Ktoś zaplanował obiadek ze świżego dorsza? Co zatym idzie, kto zaplanował zabrać ( wędkę, harpun, wiadra i miski by wydobyć to "dobro" z morza północnego?

Bez sprzętu się nie ruszam.
Zawsze biorę jakieś kije i blachy.
Z.

No ja też nie odpuszczę, zwłaszcza po zeszłorocznym sukcesie

ponowie i ja w tym roku nie będę próżnował wędka i blacha jest achoj dorszowi

jeszcze jedno do załogi B-1 obiadek bogracz w moim wykonaniu

Slimahl napisał(a):

Ptoti napisał(a):.... A jeśli chodzi o piwo, to Żubr nie jest obowiązkowy. Piw u nas sporo. Może więc choć połowę zabierzemy stąd, a na miejscu dokupimy Amstela. Co myślicie?

Zdaję się na ciebie.

A mi się wydaje, ze to dobry pomysł. Połowe pifka swojskiego i znanego a połowe Amstelka. I każdy znajdzie coś dla siebie.

Zamówiłem nam wstępnie w sklepie Spar w Lemmer piwka następujące:

Bavaria 0,7 EUR
Amstel 0,79 EUR

Poprosiłem o "odłożenie" w sumie 200 puszek (po +/- 70 na łódkę)
Resztę ewentualnie z Polski możemy brać
Gdyby było mało - to dajcie znać - domówię jutro.

Andrzej, super. Myślałem właśnie, żeby z Polski zabrać 80 piw, więc z tymi 70 będzie 150 czyli jak zwykle na łódkę. My poprosimy Amstela :)

Ptotiku , zachęcam do przetestowania obu piwek
Bavaria http://www.bavaria.com/en#beer
Amstel http://www.amstel.nl/onze-bieren/bieren/pilsner

Dobra, bierzemy oba :D

Witam. Do załogi B3.
Proponuje danie jedno garowe (ryż, mięsko, warzywa w sosie np. słodko-kwaśnym). Proste ale smaczne.
A co do piwka to świetny plan macie.

Załogo B3! Pragnę poinformować, iż zanabyłem drogą kupna osiemdziesiąt piw czterech różnych marek. Mam zatem nadzieję, że każdy znajdzie coś dla siebie :)